Miejskie
Biuro Wystaw Artystycznych
w Lesznie
ul. Leszczyńskich 5
64-100 Leszno
tel. 48 65 520 54 27
Kontakt e-mail
Galeria MBWA w Lesznie
ul. Leszczyńskich 5
64-100 Leszno
tel. 48 65 520 51 79
Galeria w Ratuszu
Leszno, Rynek 1
64-100 Leszno
wystawy czasowe
Galeria w Inkubatorze
ul. Geodetów 1
64-100 Leszno
wystawy czasowe
POLITYKA OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH
Wstęp na wystawy bezpłatny
19 maja 2018 /sobota/
w godz. 18.00-24.00
wstęp wolny
Miejskie Biuro Wystaw Artystycznych w Lesznie zaprasza na
19 maja 2018 /sobota/
w godz. 18.00-24.00
wstęp wolny
W programie:
Galeria MBWA, ul. Leszczyńskich 5
Należąca do Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu w Toruniu kolekcja sztuki jest budowana nieprzerwanie od 2007 roku. Prace kupowane są dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Gminy Miasta Torunia oraz Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Duże wsparcie w budowaniu kolekcji stanowią również dary artystów. Obecnie zbiory liczą ponad tysiąc dzieł sztuki o bardzo zróżnicowanym charakterze: od tradycyjnych technik, po efemeryczne instalacje odtwarzane jedynie na potrzeby wystaw.
Kolekcja budowana jest wokół pojęcia duotonu. Polega ono na zestawianiu ze sobą często niespójnych na pierwszy rzut oka elementów w taki sposób, by stworzyć nową wartość. Wcześniej głównym założeniem w gromadzeniu zbiorów był aspekt performatywizmu. Mimo iż założenia ulegają zmianom, jedno jest pewne i niezmienne – kolekcja toruńskiego CSW jest obrazem naszych czasów. Dokumentuje otaczającą nas sztukę – głównie tę, która powstaje aktualnie, wręcz na naszych oczach.
Pośród dzieł sztuki przechowywanych w kolekcji wydzielić można kilka ciekawych zbiorów, które wytworzyły się w procesie systematycznego gromadzenia obiektów. Na szczególną uwagę zasługuje bogata kolekcja prac artystów związanych z Toruniem i Uniwersytetem Mikołaja Kopernika, a szczególnie z tutejszym Wydziałem Sztuk Pięknych. Obiekty te stanowią materialny dokument, obrazujący zjawiska artystyczne kreowane na tym terenie – wprowadzają kontekst lokalny (ważnymi obiektami są prace z kręgu działań w Lucimiu czy obiekty Grupy Zero 61). Warto wymienić również kolekcję prac artystów polskich, którzy są uznawani za ważnych z różnych względów dla historii polskiej sztuki, są to między innymi dzieła Natalii LL, Jerzego Beresia, Władysława Hasiora czy Jana Berdyszaka. Ciekawym ze względu na swoją genezę jest również zbiór prac silnie związanych z instytucją, które powstały specjalnie na potrzeby wystaw w CSW. Takich aspektów w kolekcji znaleźć można oczywiście więcej. Podkreśla to przede wszystkim fakt, że zbiór ten jest bytem żywym, pozwalającym na wciąż nowe interpretacje i porównania.
Wystawa w Miejskim Biurze Wystaw Artystycznych w Lesznie to pokaz dwudziestu czterech prac ze zbiorów CSW w Toruniu. Zaproponowany wybór stanowi przegląd zainteresowań kolekcjonerskich Centrum. Obok malarstwa i fotografii pokazane zostaną instalacje, wideo, grafiki oraz obiekty. Zaprezentowane będą dzieła artystów uznanych i szeroko rozpoznawalnych, jak Natalia LL, Heinz Cibulka, Krzysztof Wodiczko, Jan Berdyszak czy Lech Majewski, a także prace twórców młodszego pokolenia, m.in. Macieja Bohdanowicza i Maxa Skorwidera. Kontekst toruński wprowadzą obiekty Katarzyny Tretyn-Zečević, Jerzego Brzuskiewicza i Filipa Pręgowskiego. Wystawa w Lesznie jest kolejnym tego typu pokazem kolekcji poza murami toruńskiego CSW. Wszak kolekcja, aby mogła być bytem „żywym”, musi być prezentowana.
/Mateusz Kozieradzki/
Ratusz, Rynek 1, Galeria na II piętrze
profuzja KMAiMASP. 30-lecie pracy artystycznej Jacka Jarczewskiego
profuzja KMAiMASP. Wystawa Katedry Malarstwa Architektonicznego i Multimediów ASP we Wrocławiu
Szkic do trzydziestolecia pracy artystycznej
Malowanie obrazu, tworzenie kompozycji, wypełnianie przestrzeni podobrazia przez nakładanie na nie różnych materiałów otwiera moją wyobraźnię. Nie ma znaczenia jak nazwę ten czas wyodrębniony na tworzenie obrazu, za każdym razem jest to niezwykłe przeżycie.
W tym szczególnym 2018 roku, mija 30 lat od uzyskania przeze mnie dyplomu z malarstwa i szczerze mówiąc ten czas minął niczym chwila. Moje malarstwo jak i życie dzieli się na różne okresy. Co jakiś czas próbuję podsumować kolejny etap własnej twórczości. Umożliwia mi to precyzyjne określenie własnego Ja. Dochodzenie do skonstatowania własnej drogi jest związane z wieloma zagadnieniami, które wpływają bezpośrednio i pośrednio na artystę. Presja, pogoń za czasem współczesnego świata czy oddziaływanie historii sztuki i tradycji bywają, również przytłaczające. Postęp technologiczny pozwala wprawdzie stosować nowe środki wyrazu dopasowane do współczesnego odbiorcy, ale często oddala od malarstwa rozumianego klasycznie, od tradycji pędzla i farby. Takim próbom stosowania nowych środków wypowiedzi towarzyszy z nierzadka manifestowanie tezy o upadku malarstwa. Wprawdzie mało mnie obchodzą takie teorie, bardziej ubolewam nad brakiem postępu w społecznej edukacji artystycznej. Nie nadrobiliśmy zaległości i w tej dziedzinie. Współczesny pęd wymazuje pomału ze społeczeństwa poczucie piękna i wrażliwości na sztukę. Czy doczekamy bogatego i światłego społeczeństwa „inwestującego” w wartości estetyczno-duchowe? Czy z takim stanem rzeczy należy się pogodzić? Na pewno nie warto być obojętnym, dlatego staram się aktywnie promować twórczość artystyczną. Pierwszorzędne jest tworzenie i zmaganie się z tradycyjnymi wyzwaniami, jakie niesie ze sobą czyste podobrazie. Choćby z tego powodu malarstwo przetrwa. Wspaniale jest mierzyć się z problemami wartości. Tradycyjne malarstwo jest dla mnie punktem odniesienia, wokół którego krążę. Skupiam się na adaptacji tradycyjnie rozumianego malarstwa, poszukując nowej materii. Eksperymentuję ze współczesnymi materiałami budowlanymi. Poszukiwania zmierzają do wypracowania autorskich rozwiązań, w konsekwencji do koncepcji malarskiej, którą nazwałem „Teorią aktywnej materii” realizowanej materiałami innymi jak farby.
(…) Droga wytyczona dyplomem, przebudowała się w trasę szybkiego ruchu, jaką podążam ostatnio z rodzinnego Rawicza do Wrocławia. Tyle lat jeździłem tą drogą, że wpisała się w mój życiorys. Pierwszy przejazd nową S5 był jakimś „cudem”. Podobnie z malarstwem, kontynuacja problemów analizy: materii, formy i koloru, dokonywała się poprzez doktorat i habilitację. Ostatnio nastąpiło przesilenie związane z oczekiwaniem na nową trasę i poniosło mnie strasznie. Przywiązanie do materii tej mineralnej, prawdziwie strukturalnej o wysokim ciężarze własnym, przybrało postać symboliczną. Obecny etap malowania polega na eksperymencie malarskim, który nierozłącznie, zawsze budzi zmysły i ciekawość twórczą. „Eksperiencje 2017/2018”, to tytuł ostatniego cyklu obrazów powstałych jako forma dominacji koloru nad materią, odwrócenia proporcji znaczenia struktur haptycznych do roli symbolu. Jest też próbą odświeżenia własnego poglądu na malarstwo oraz wyrazem potrzeby malowania, naturalnie przypisanej malarzowi.
Jacek Jarczewski
kurator wystawy
Katedra Malarstwa Architektonicznego i Multimediów
Wydział Malarstwa i Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu
Piętnaście lat temu decyzją Senatu uczelni, 1 października 2003 roku zainaugurowała działalność Katedra Malarstwa Architektonicznego i Multimediów. Pierwszym jej kierownikiem był prof. Wojciech Kaniowski „naturalny” kontynuator idei prof. Mieczysława Zdanowicza („przedstawiciela sztuki integralnej, ruchu strukturalnego i konstruktywistycznego”), którego pożegnaliśmy właśnie w tym roku. Muszę wspomnieć jeszcze o starszym wykładowcy Stanisławie Zimie, który zapoczątkował rozwój pracowni technologicznych naszej Katedry. Funkcje kierowników pełnili profesorowie nadzwyczajni: Wojciech Pukocz (obecny Dziekan Wydziału Malarstwa i Rzeźby), Paweł Jarodzki oraz Jacek Jarczewski.
Katedra skupia pracownie kształcące studentów w strukturze Wydziału Malarstwa i Rzeźby kierunku malarstwa. Mija 15 lat rozwoju Katedry. Współczesność naszej działalności organizacyjnej, artystycznej i dydaktycznej ostatnich lat była dość burzliwa. W tym czasie przełomowym wydarzeniem była zmiana siedziby. Cztery pracownie znalazły się w nowym budynku Centrum Sztuk Użytkowych. Centrum Innowacyjności. Jedna powiększyła swoją przestrzeń w głównym budynku. Zmiany zasadniczo wpłynęły na możliwości i warunki studiowania. Pozytywny efekt został potwierdzony przez Polską Komisję Akredytacyjną. Wydział Malarstwa i Rzeźby, w tym Katedra Malarstwa Architektonicznego i Multimediów po raz kolejny otrzymał kategorię A. Ważna dla rozwoju naszych pracowni była decyzja poczyniona przez Radę Wydziału, dotycząca dyplomowania. Możliwości realizowania dyplomu w każdej pracowni pozytywnie wpłynęły na rozwój artystyczny studentów. Programy pracowni umożliwiają rozwój umiejętności studentów poza obszarem malarstwa sztalugowego. Szeroki zakres dydaktyczny pozwala adeptom malarstwa zdobywać wszechstronne umiejętności i doświadczenia. Są one niezbędne do działań artystycznych wymagających decyzji malarskich związanych z przestrzenią i materią architektury oraz wszelkimi mediami elektronicznymi. Prowadzący realizując autorskie programy, starają się zapewnić jak najlepsze możliwości i warunki do rozwoju artystycznego studentów. Dbamy o Ich swobodę i indywidualność w poszukiwaniu własnej wypowiedzi, spójnej z doświadczeniami malarskimi i rysunkowymi kształtowanymi w tych Katedrach. Po ukończeniu III roku studenci podejmują decyzje odnośnie wyboru pracowni, w której realizują drugą część dyplomu z malarstwa.
Oczekiwana najbliższa przyszłość jest dość zagadkowa, związana z reformą szkolnictwa wyższego. Czy pozostaniemy dalej w takiej strukturze, tego nie wiem. „Dzisiejsze” podsumowanie piętnastu lat formowania się Katedry nie jest jeszcze zakończone. Nasze plany są w dużej mierze rewolucyjne. Najbliższy czas pozwoli określić, czy nasze zamierzenia kierunkowania studentów w Katedrze Malarstwa Architektonicznego i Multimediów okażą się realne.
Jacek Jarczewski
Kierownik Katedry
Zapoznamy zwiedzających z historią i tajnikami realizacji czterech charakterystycznych technik malarskich. Są obecne w przestrzeni architektonicznej oraz przestrzeni kameralnej wnętrz.
Dwie z nich to: technika sgraffita i fresku. Zwane technikami dniówkowymi, ze względu na czas realizacji. Sgraffito polega na wycinaniu, wydrapywaniu, odsłanianiu warstw barwionego tynku, który możemy zauważyć głównie na elewacjach budynków. Poznański rynek jest świetnym przykładem na zdobienie kamieniczek i ratusza. Fresk kojarzony jest z jednym z cudów świata, namalowanym przez Michała Anioła „Stworzenie Adama” w Kaplicy Sykstyńskiej. Zainteresowani będą mogli samodzielnie wykonać własne dzieło.
Dwie pozostałe techniki związane są głównie z malarstwem sztalugowym, chociaż miały swój udział w ozdabianiu architektury. Tempera żółtkowa związana z Ikonografią - sztuką pisania Ikon. Wykorzystywana jako uniwersalna technika malarska, tworzona z naturalnego spoiwa, gotowej emulsji jaką jest żółtko z jajka kurzego. Doskonała farba do samodzielnej pracy, oraz jako podmalówka w technice olejnej.
Enkaustyka, technika wykonywania obrazów na gorąco. W swojej naturalnej postaci stopionego wosku jako spoiwa pozwala stworzyć odmienne efekty i pokrywać wszelkie podobrazia.
Oczywiście ważnym elementem tworzenia farb są pigmenty, które będzie można osobiście mieszać ze spoiwami i wykonać własny obraz.
Prowadzenie: Jacek Jarczewski. Pomocą służyć będą: pracownicy, doktoranci i studenci Katedry Malarstwa Architektonicznego i Multimediów ASP we Wrocławiu.
Duża sala reprezentacyjna - parter
Pokażemy 5 odcinków Agi Bagi:
Zawody w surfowaniu na liściach
Jagody i grzybki
Każdy chce do słońca
Co ja tutaj robię
Nauka śpiewu
ilość miejsc ograniczona, obowiązują wejściówki, które można odbierać od 7 maja w Galerii MBWA Leszno przy ul. Leszczyńskich 5.
27 lipca 1890 r. szczupła postać idzie po zmierzchu chwiejnym krokiem senną ulicą francuskiego miasteczka Auvers. Mężczyzna nie ma nic przy sobie; dłonie przyciska do świeżej rany postrzałowej, z której sączy się krew. To Vincent van Gogh – wówczas mało jeszcze znany artysta, dziś uznawany za jednego z największych malarzy na świecie. O jego tragicznej śmierci wiadomo od dawna, jednak nadal nie jest jasne, jak i dlaczego doszło do śmiertelnego postrzału. "Twój Vincent" opowiada właśnie tę historię, odkrywa okoliczności tajemniczej śmierci artysty. Czy na pewno popełnił samobójstwo? Co się wydarzyło przez 6 tygodni od ostatniego listu van Gogha, w którym pisał, że czuje się dobrze i jest zupełnie spokojny?
"Twój Vincent" to pierwsza pełnometrażowa animacja malarska, która zachwyca widzów na całym świecie. Każda z 65 000 klatek filmu została ręcznie namalowana, w projekcie wzięło udział 125 zawodowych malarzy z całego świata, którzy świat znany z obrazów van Gogha ożywili na ekranie.